M. Night Shyamalan

Manoj Nelliyattu Shyamalan

6,7
5 294 oceny pracy reżysera
powrót do forum osoby M. Night Shyamalan

6 zmysł był znakomity w swej prostocie i formie, jednak wydaje mi się że twóca powiela swój pomysł.Własciwie jego filmy są puste i odtwarzają schemat z 6 zmysłu czyli ciagnący się horrorek z przewrotnym zakończeniem.Co nieznaczy że mi się niepodobają,jednak ILE MOżNA

pakerek55

prosze Cie, nie rozśmieszaj nas... skonczył się na Szóstym Zmyśle? :P fakt, że to jego chyba najlpeszy film, jednakże był on wstępem do wiwelu innych genialnych filmów. każdy z jego filmów ma ukryte przesłanie, drugie dno a anwet jako thriller obowiązkowo nie jest schematyczny...

davemaster

osada - tak padaka, ale Znaki (8/10) i Niezniszczalny (9/10!!!) sa super! Te filmy dawaja duzo do myslenia i maja swoj klimat!
Jednak pozostale (liczac od 6 zmyslu, a skonczywszy na Zdrarzeniu) sa po prostu nudne, przewidywalne i bez sensu - moze ja czegos nie widze, ale wymienilem 2 filmy procz "6 zmyslu", ktore mu jednak sie udaly!

MegaTM

He, a dla mnie osada to najlepszy film shyamalana do tej pory;]

Kephir

Może jakieś argumenty? Dla mnie wizja Osady, ktora jest odizolowana od świata i wyimaigowane potwory-strażnicy (?) to jeden wielki śmiech...
Jedyny ciekawy wątek dobrze zagrany to była miłość niewidomej :]

MegaTM

6-sty zmysł, Znaki i Niezniszczalny to naprawdę dobre, klimatyczne filmy. Reszta dużo słabiej, nie wspominając już o Zdarzeniu :P

donZabol

Wszystkie jego filmy są dobre.
* Szósty Zmysł to typowy horrorowaty thriller - świetnie zrobiony, zagrany i przede wwszystkim napisany. Zakończenie powala.
* Niezniszczalny - to klimatyczny thriller z ciekawą, nietypową fabułą, dobrymi rolami, muzyką i również zaskakujacym zakończeniem.
* Znaki - to film, który co prawa dalej trzyma w napięciu i posiada thrillerowaty klimat, ale nie o to w nim chodzi. Tu chodzi o przesłanie. Spore i ważne. A i zakoczenie się znajdzie. Tylko Gibson miał lepsze role...
* Osada - to film najambitnijeszy, stąd często niedoceniany. Zdecydowanie źle reklamowany, bo horror ogólme na to patrząc to nie jest. Nawet thriller. To ambitny dramat z elementami! thrillera. Świetnie zagrany, zrobiony, z ładną muzyką i ciekawą, ambitną fabułą...
* Zdarzenie - tu zaskoczenia pod koniec duego nie uświadczymy, choc pewien mały zwrot jest i zakończenie lekko otwarte. Ciekawe natomaist jest to, że zaskoczenie następuje mniej więcej w 1/4 filmu... jest nim sam pomysł - genialny wręcz. Sam film juz wykonaniem nie zachwyca, choc ma bardzo dobrą klimatyczną muzykę. Zdjęcia też niezłe... SCenariusz i aktorstwo proste, bo takie miało z założenia byc - to nie minus. To mieliby normalni, prości ludzie, nie herosi ratujacy swiat, których spotyka coś co nie maja pojęcią czym jest... Jest klimat, jest napięcie, jest oryginalny pomysł - najgorszy film Shyamalna ale trzyma poziom. I znou - jest przesłanie !

Jeden z lepszych twórców w Hollywood. Robi filmy oryginalny, nieschematyczne, inne od reszty.. I za to go lubie.
A i zazwyczaj dobre! :)

Kephir

DO pani wyzej (tej co ma zdjecie z filmu Osada)...
Film jest w miare.. do bani, ale aktorka ktora tam zagrala, zrobila to super profesjonalnie i bym jej dal nominacje lub nawet oscara za drugoplanowa role kobieca... ALe sam film jest pusty i bez wiekszego sensu (jedynym ciekawym watkiem, mimo ze za takimi nie przepadam, byla milosc dwojga ludzi... Zrezta dobrze zagrana), jednak caly film jest bez sensu, bo po co stwarzac klimat jak go na samym koncu sie traci - caly bezsens filmu wyszedl w 3/4 czasu... Żal i strata czasu i kasy na takie filmy. Lepiej obejrzec muminki :D

pakerek55

Kiedy zobaczyłam "6-ty zmysł" pomyślałam, że Shyamalan ma wielki
potencjał. Stworzył niesamowity, mądry triller, który trzyma w napięciu
do samego końca (no i właśnie TO zakończenie!!). Po tym filmie jeszcze
trzymał się jakoś "Niezniszczalny" (chociaż momentami denerwowała mnie
zagubiona mina Bruce'a)i "Osada". Niestety teraz jest coraz gorzej.
Przedstawiane historie mają trywialne, wymuszone zakończenia. Nic z
tajemniczości nie pozostało w tych filmach, są naciągane. Za obecnie
najgorszy uważam właśnie "Zdarzenie". Przewodni motyw o roślinach-
mordercach rozśmieszył mnie, a zarazem przeraził swoją (przepraszam)
głupotą. To, że jestem po studiach przyrodniczych niby nie ma nic do
rzeczy, jednak takie pomysły przyprawiają mnie o zawrót głowy. Wracając
jednak do samego filmu, Shyamalan wymusza na aktorach specyficzną grę-
groteskową. Niby ciekawy pomysł, ale moim zdaniem w "Zdarzeniu" w ogóle
się nie sprawdza. Odczuwam zamiast groteski sztuczność. Przesłanie w
stylu "Jeśli jesteś czegoś niepewny, to tego nie rób" nie ma żadnego
dalszego uzasadnienia w filmie. Motyw z zastrzelonymi chłopcami jest
denerwujący, ponieważ bez większego sensu wyżywają się na swoich
przyszłych oprawcach. A jedyny sens w scenach z wariatką to chyba taki,
że jest. Czyli co, sztuka dla sztuki? Mam w każdym razie nadzieję, że
nastąpi jakiś przełom w twórczości Shyamalana, tak jak stało się to z
Aronofskim- po znakomitym "Pi" było wiele wpadek, jednak w końcu
wyreżyserował "Zapaśnika" i znów jest dobrze:).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones